Dzisiejszy przepis, to bardziej pomysł, na danie, takie ogólne ramy, które pozostawiają wielkie pole do własnej kreatywnej inwencji. Pokażemy go w najprostszej możliwej postaci, wskazując co i gdzie można zmienić dopasowując go do własnych gustów. Jest to również świetny przepis na pozbycie się wszystkich resztek z lodówki. Często po przygotowaniu innego ulubionego dania, zostaje nam to jakaś marchewka, to otwarty słoik z ogórkami, czy jeszcze inne kawałki warzyw, zarówno tych świeżych jak i konserwowych. To wszystko możemy wykorzystać i nic nam się nie zmarnuje, a tylko doda smaku naszemu daniu. Jednak nawet taka najprostsza forma jest pyszna, a do tego szybka i bardzo pożywna.
Przepis
Składniki:
ok. 1 kg ziemniaków (wszystko zależy od wielkości naczynia w którym będzie zapiekać nasze danie.
- ok 0,5 kg mięsa z kurczaka, można zastąpić dowolnym innym mięsem, nawet mielonym
- Mrożona mieszanka warzywna (używamy swojej ulubionej, czym więcej różnych warzyw tym lepiej, oczywiście można dodać świeże warzywa, oraz wszystkie wyżej wspomniane „resztki” z lodówki.
- 200 g potartego sera
- 4 jajka
- wegeta
- przyprawy (na przykład zioła prowansalskie, oregano, bazylia itp.)
Podstawą jest mięso, warzywa i ziemniaki, jednak za równo rodzaje warzyw jak i mięsa, oraz samo przyprawienie pozostawiamy waszej kreatywności. Warto eksperymentować. My czasami dodajemy jeszcze keczup, albo przecier pomidorowy, czasami dodajemy śmietanę, itp. Kombinacji jest na prawdę wiele.
Przygotowanie:
Mięso kroimy w małe kawałki, przyprawiamy i podsmażamy na patelni. Jeżeli mamy dużą patelnię to dodajemy do mięsa warzywa, jeżeli patelnia jest za mała, to odkładamy mięso do garnka i osobno smażymy warzywa. Trzeba pamiętać, żeby ich nie rozgotować, bo będą się jeszcze dość długo piekły. Jeżeli używamy mrożonek to warto odparować z nich trochę wody. Podsmażone warzywa mieszamy z mięsem i doprawiamy. Jak już pisaliśmy, można w tym miejscu dodać przecieru pomidorowego, troszkę musztardy, czy śmietany, jak kto lubi. Nie żałujemy również ziół.
Ziemniaki obieramy i kroimy w cienkie plasterki.
Duże naczynie, lub brytfannę smarujemy margaryną i na dnie układamy warstwę ziemniaków. Zapiekane ziemniaki są pyszne, więc nie żałujemy ich. Warstwę ziemniaków posypujemy wegetą i ziołami (np. oregano).
Na nasze ziemniaki nakładamy połowę mięsa z warzywami.
Następnie kolejna warstwa ziemniaków, tym razem dość cienka. Będzie ona w środku, więc najtrudniej będzie jej się upiec, stąd lepiej dać ich mniej niż później mieć twarde ziemniaki na talerzu. Znowu przyprawiamy wegetą i ziołami.
Wykładamy resztę naszego farszu i przykrywamy resztą ziemniaków. Górna warstwa podobnie jak dolna może być gruba. Przyprawiamy ziemniaczki. W czterech miejscach robimy małe zagłębienia i wbijamy jajka, tak żeby nie uszkodzić żółtka.
Całość posypujemy tartym serem i do pieca.
Pieczemy w temperaturze około 200’C (termoobieg 180’C) przez 40-50 minut. Tak żeby ziemniaki były miękkie, dużo zależy od rodzaju ziemniaków, oraz ich grubości.
Jeżeli nie chcemy tak długo piec można ziemniaki wcześniej podgotować w mundurkach, wystudzić i dopiero pokroić w plasterki.
….Smacznego.